Świadomość a zdrowie cz. 1 – Technika dr. Davida Hawkinsa

W jaki sposób możesz stać się osobą, u której uzdrawianie zaczyna zachodzić automatycznie, dzięki odpowiedniemu poziomowi  świadomości – a także, jak możesz usprawnić proces leczenia określonych chorób? – Zapraszamy do lektury artykułu Grzegorza Halkiewa, w którym wyjaśnia jak możemy samodzielnie przeprowadzić proces uwolnienia się od choroby. Pokazuje też zależności między poziomami świadomości, opracowanymi przez dr. Davida Hawkinsa, a stanem naszego zdrowia. Świadomość a zdrowie

Aby przeprowadzić proces uzdrawiania, należy koniecznie zrozumieć związek między ciałem, umysłem i duchem. Musisz wiedzieć, że ciało nie posiada zdolności doświadczania samego siebie tak, jak nie doświadcza siebie kropla będąca w stawie. Ramię nie może doświadczać faktu bycia ramieniem, podobnie jak noga nie może zdać sobie sprawy z tego, że jest nogą. Nasz umysł odbiera wrażenia płynące z ciała oraz jego położenia w przestrzeni. Wrażenia, by mogły zaistnieć, muszą zostać ujęte przez coś większego, takiego jak umysł. Doświadczanie wrażeń i tego, co mówią o ciele, jest więc zlokalizowane w tej części umysłu, która pełni rolę obserwatora.

Jakkolwiek zaskakująco to zabrzmi, umysł także nie może postrzegać samego siebie. Myśl nie doświadcza tego, że jest myślą; uczucie nie może doświadczyć swojego bycia tym uczuciem, pamięć zaś nie doświadcza faktu bycia pamięcią. Wszystkie z nich muszą zostać odebrane przez coś większego niż są same.

Każda rzecz jest zanurzona w polu energii, które jest mniej zawężone i ograniczone; wszystko zawsze może być doświadczane dopiero przez coś większego. Dlatego umysł jest doświadczany przez pole energii świadomości. Świadomość umysłu jest bezkształtna, nieskończona i można ją porównać do ekranu w kinie, na którym widzimy rozwój fabuły filmu. To dzięki świadomości poznajemy treści znajdujące się w polu umysłu. Na tym opiera się działanie narkozy; gdy usuniemy świadomość umysłu, zanika doświadczanie jego samego, jak i fizycznego ciała.

Samej świadomości doznaje się natomiast w nieskończonym polu energii zwanym uważnością.

Dzięki uważności wiesz, co się dzieje w świadomości.  Dzięki świadomości doświadczasz umysłu. A dzięki umysłowi wiesz, co zmysły mówią tobie o ciele. Możesz zatem dostrzec, że to, kim naprawdę jesteś, znajduje się o kilka poziomów wyżej niż ciało, jest więc zrozumiałe, że jesteś nie tylko ciałem, lecz czymś zdecydowanie większym. Jesteś uważną cząstką w nieskończonym polu uniwersalnej świadomości. (…)

Ciało jest zobrazowaniem tego, co masz w umyśle. Jeśli chcesz się dowiedzieć o czym stale myślisz, wystarczy tylko przyjrzeć się temu, co się dzieje z twoim ciałem. Gdy przeanalizujesz jego zachowanie, to zauważysz w co uwierzyłeś.

Gdy spojrzysz wstecz, często nie będziesz w stanie przypomnieć sobie, że kiedykolwiek wyznawałeś dany system wierzeń, ani że aranżowałeś zgodnie z nim własne życie. Sam fakt, że jest jednak on obecny w życiu, informuje, że musiał znaleźć się gdzieś w osobowej lub zbiorowej podświadomości. (…)

Jesteś podporządkowany temu, o czym myślisz – ale co to właściwie znaczy?

Jaka jest natura samej choroby?

Pierwsze co przychodzi często na myśl, to ból i cierpienie. Jest czymś oczywistym i wynikającym ze zdrowego rozsądku, że choroba jest wyrazem bólu i cierpienia. Odczucia te zlokalizowane są na niższych poziomach energii, a pole ma negatywny kierunek, co znaczy, że ma ono niekorzystny wpływ na ludzkie życie.

Wzorce myślowe w umyśle to systemy wierzeń. Wina bierze się z oceniania i negatywnych opinii. Pejoratywne uczucia zwykle występują w wielu odmianach, a zatem wszystkie z nich (włącznie z dumą, złością, pożądaniem, strachem, żalem, apatią i winą) przyczyniają się do wystąpienia choroby.

Wiadomo, że jeśli podczas testowania siły mięśni myśleć będziesz o czymkolwiek negatywnym, mięsień się osłabi. Osłabienie mięśni odzwierciedla desynchronizację półkul mózgowych oraz natychmiastowe zmniejszenie pola energii ciała. Wskazuje to także na obecność czegoś szkodliwego dla życia. Dzięki tej metodzie każdemu możesz udowodnić, że wszystkie negatywne myśli (czy uczucia) desynchronizują akupunkturowy układ energetyczny ciała, który jest bardziej czuły niż centralny układ nerwowy i o wiele szybszy niż autonomiczny układ nerwowy współczulny. Akupunkturowy układ energetyczny ciała, poprzez dwanaście meridianów w ciele, natychmiast reaguje na to, co negatywne.

Gdy jesteś chory, postrzegasz siebie jako ofiarę choroby. Dlatego trzeba sobie uświadomić, że istnieje schorzenie, bo istnieje osoba, która uważa, że je ma. Wówczas zaczynasz rozumieć, że osoba, która cierpi na  daną przypadłość, musi się zmienić, aby ona zniknęła.

Dobrze by było, abyś nauczył się, jak wyleczyć się z pewnych chorób, a także jak sobie poradzić z samym ich zjawiskiem na fizycznym, psychologicznym, emocjonalnym i mentalnym poziomie oraz w jaki sposób sami powinniśmy się zmienić jako istoty, aby powrót do zdrowia nastąpił automatycznie.

Poziom świadomości pokazuje, że wszystkie negatywne emocje wspierają chorobę, natomiast wszystkie pozytywne uczucia zwykle ją leczą. Gdy wzniesiesz się powyżej jej średniego poziomu, który przekraczamy dzięki swojej prawdomówności – stajesz się bezstronny, co otwiera przed tobą przestrzeń, by zostać osobą pełną chęci, akceptacji i miłości.

Wyższy poziom świadomości powoduje niemal automatyczne wyleczenie ciała. Taka przebudzona świadomość widzi, pielęgnuje i wspiera całe życie, a także oddaje cześć jego świętości. Wytwarza też sama z siebie uzdrawiające pole energii, które może być przenoszone na inne obszary.

W jaki sposób możesz stać się osobą, u której uzdrawianie zaczyna zachodzić automatycznie, dzięki odpowiedniemu poziomowi  świadomości – a także, jak możesz usprawnić proces leczenia określonych chorób?

Powinieneś zacząć od uwolnienia się przed stawianiem oporu wrażeniom, których doświadczasz i przestać je szufladkować. Dla przykładu – nie możesz doświadczyć wrzodów dwunastnicy czy astmy. One są etykietkami, mentalnymi konstrukcjami, zawiłymi programami i systemami wierzeń. Nie możesz doświadczyć astmy, więc czego doświadczasz? Tutaj wkracza technika radykalnej prawdy.

Należy zagłębić się w wewnętrznym doświadczaniu samych wrażeń i przestać się im opierać. W efekcie sprawisz, że one w końcu znikną dzięki zestrojeniu się z nimi i przyjęciu, wywołanych przez nie, wewnętrznych doznań. Jednocześnie trzeba pozbyć się z myśli wszelkich etykiet.

Rzeczywiste wyleczenie fizycznego wymiaru choroby polega na uwolnieniu się od oporu przed jej wewnętrznym, fizycznym doświadczeniem, bez używania jakichkolwiek mentalnych określeń. Wówczas zaczynasz też usuwać mentalne etykiety i zastępujesz je prawdą.

Gdy sprawdzimy to zdanie w teście mięśniowym, okazuje się ono prawdziwe. Gdy podczas testowania osoby powiesz: „Jestem silny i zdrowy. Odczuwam wewnętrzną moc, która z każdym oddechem staje się większa. Wspiera mnie wiecznie żyjąca przebudzona świadomość”, zobaczysz jak mięsień natychmiast ulegnie wzmocnieniu, co wskazuje, że zdanie to było prawdziwe. Wynika z tego, że gdy zastąpimy fałsz prawdą, to nastąpi uzdrowienie.

Jaki to ma wpływ na pole energii zarejestrowane przez świadomość? Fałsz – ze swej natury – spycha energetykę ciała poniżej przeciętnego poziomu i tworzą się negatywne pola energii, które zaczynają wywoływać choroby. Gdy tylko uświadomisz sobie prawdę, że jesteś z natury silny i zdrowy, i odczujesz wewnętrzną moc, która z każdym oddechem staje się większa – natychmiast twój poziom energetyczny zanotuje wzrost.

Gotowość do zaakceptowania tej prawdy wznosi nas na pozycję, z której możemy wybrać uznanie naszego ciała, zamiast doszukiwania się w nim zła; pokochanie własnego życia, zamiast negowania go; kochanie istoty, którą się jest, zamiast krytykowania jej.

Przekonasz się o tym, że powinieneś uwolnić się od rozsiewanych destrukcyjnych myśli pełnych krytycyzmu i negatywnych ocen. Należy także uwolnić się od umieszczania się w pozycji tego, który ma rację i zarzucającego innym, że się mylą, ponieważ racja lub mylenie się są z niższych poziomów świadomości, obejmujących negatywną energię myślową. Innymi słowy, taka postawa wywiera szkodliwy wpływ na twoje zdrowie i energię życiową. Jeśli nabierzesz chęci, aby wyzwolić się ze swoich chorób, uwolnisz się także od przyjmowania pozycji, która wywoływała kiedyś te choroby. Choroba bowiem jest odbiciem postawy i nawykowego sposobu postrzegania życia.

Specyfikacja wyleczenia się z danej choroby zakłada:

  1. Uwolnienie się od oporu związanego z płynącymi z niej wrażeniami zmysłowymi.
  2. Zaprzestanie nazywania choroby i używania etykiet.
  3. Rezygnacja z używania jakichkolwiek zbędnych słów – przyjmij doświadczenie tego, co odczuwasz w zharmonizowany sposób.
  4. Zanurzenie w polu energii przebudzonej świadomości, które wszystko uzdrawia.

Jeśli przyjrzysz się fizyce energii, które biorą w tym udział, zauważysz wyraźnie, dlaczego strach zostaje przezwyciężony przez przebudzoną świadomość. Zawsze staje się to, co posiada wyższy potencjał energii.

Znalezienie się w polu wyższych energii oznacza natychmiastowe uzdrowienie. Dlatego myśl pełna przebudzonej świadomości uzdrawia, a negatywna myśl wywołuje chorobę.

Masz wybór, możesz stać się kochającą osobą – spowoduje to uwolnienie w mózgu endorfin, co ma potężny wpływ na zdrowie ciała i poczucie szczęścia. Szczęście bierze się z chęci uwolnienia wszystkiego co negatywne oraz z zastąpienia tego w świadomości spokojem i miłością, ponieważ  podstawową naturą świadomości, o ile nie doszło do jej pogorszenia, jest akceptacja innych i wewnętrzny spokój.

Aby ulżyć wszystkim chorobom i uwolnić negatywność systemu wierzeń – należy koniecznie przebudzić świadomość. (…)

Grzegorz Halkiew

Terapeuta ADZ-Naturopata
www.neurolingwistyka.com

Fragmenty pochodzą z artykułu Świadomość a zdrowie cz. 1 opublikowanego w całości w magazynie Taraka, w ramach blogu Świątynia Księżyca.

Źródło: http://www.taraka.pl/terapie_kwantowe_7